Jezus wie o nas wszystko, a mimo to nigdy nas nie potępia. On bez reszty nas kocha i całkowicie akceptuje, nie godząc się jednocześnie na ciemność w naszym życiu. Jeśli coś zmienia, to tylko dla naszego dobra i uwolnienia.
Ola miała 23 lata kiedy powierzyła swoje życie Jezusowi. Wtedy Jezus uwolnił ją od strachu, w którym żyła przez wiele lat, a także od nienawiści do jej ciała i od homoseksualnych pragnień. Jezus uzdrowił głębokie rany jej serca, które przez lata paraliżowały jej życie. Niesamowicie osobiste, autentyczne i poruszające świadectwo życia Oli. Zachęcamy do odsłuchania!
Zachęcamy do odsłuchania tego niezwykle poruszającego świadectwa. KLIKNIJ TUTAJ!